Sopel lodu
gubisz mnie w sobie
zacierasz ślady wspólnych przeżyć
ale moja zmarznięta myśl wciąż do ciebie wraca –
jest słońcem
ciepłem
promieniem
jasnością
dlaczego przed nią uciekasz?
gubisz mnie w sobie
ale ja się nie poddaję –
ogrzewam cię sobą
i wreszcie czuję, że stajesz się we mnie
światłością i pięknem
spełnieniem
gubię cię w sobie
ta jedna, mała chwila jedności wystarczyła
abyś zniknął
stopił się
odszedł
zapomniał
przecież byłeś tylko soplem lodu
Irena
|