Eric Rothoff - Złota kłóda pachnąca świeżym węglem
Złota kłóda pachnąca świeżym węglem
Jesteś jak brat mojej żony
zamkniętym kufrem na złotą kłódę
Znów w powietrzu wisi chmura grozy niosąca rozpacz
gdyż po raz piąty zwolnią Cię z pracy.
Któż wtedy zaopiekuje się węglem samotnym, pozostającym na składzie?
lukasz_ze_spychowa
|