Eric E.Rothoff - Siedem

Siedem
Nasze łoże w rabatę marchwiową zmieniłem.
Nad nim baldachim szyty nicią z hiszpańskich buraków.
Wyrzuciłem pościel ze złych wspomnień utkaną.
To już nasze siódme mieszkanie w Paryżu
I siódma już próba bycia znów razem.
Przed kamienicą jedynie brakuje mi dziury
kwitnącej w młodym asfalcie.


lukasz_ze_spychowa

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2021-02-15 19:30
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < lukasz_ze_spychowa > < wiersze >
ula | 2021-02-16 19:41 |
Nie zawsze te następne związki są lepsze od pierwszego. Takie pierwsze zauroczenie , pierwsza miłość w naszej pamięci trwa zawsze i po latach przywołuje nutkę nostalgii.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się