nieproszona (trochę infantylny wierszyk)

przychodzi zawsze nieproszona
spada znienacka na ramiona
i każe zwinąć się jak embrion
kiedy jest ciemno
kiedy ciemno

tkwi blisko ciebie przyczajona
chłodnym powietrzem otulona
i kiedy jest zupełnie ciemno
wtopi się w wieczność
wtopi w wieczność

niezmienna zwykle i bezczelna
skrada się chyłkiem gdy jest ciemno
szarpiąc i gryząc nieprzyjemnie
w tym tkwi jej sedno
w tym jej sedno

kiedy jest ciemno i gdy mrocznie
głęboko schowa się pod kocem
zaśnie do ciebie przytulona
chcąc cię pokonać
chcąc pokonać


Myślibórz, dn. 17.10.2021 r.


ula71

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Inne Data dodania 2021-10-17 16:09
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < ula71 > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się