Anioł
Ciężko mi bez ciebie
Wiem, że rozumiałeś mnie jak nikt.
Zawsze mi pomogłeś z problemem.
Nigdy nie dałeś mi odczuć,że Ci przeszkadzam.
Byłeś moją podporą, światłem w mroku, latarnią dzięki której zawsze dopływałam do portu.
Teraz światło zgasło.
Wiem że jesteś, gdzieś tam, kierujesz mną i pomagasz.
Ale tak zwyczajnie, czasami po prostu, chciałabym Cię przytulić, zapytać o radę.
Odpowiada mi tylko pustka... I cisza... Nie znośna. Najgorsza...
MM
|