otulam się płaszczem jesieni

Otulam się płaszczem jesieni mokrym zapachem deszczu

w liściach płonącej czerwieni

zanurzam się bez reszty.

Mgła rozproszyła wspomnienia w malutkich kropelkach rosy

nieśmiało muskam marzenia

w srebrnych pasemkach włosów.

Ostatnie słońca promyki przekornie zamykam w oczach

gasnące jesienią świetliki

w czarno-białych przeźroczach.

Otulam się płaszczem jesieni wrzosami maluję pejzaże

nim zima życie odmieni

wspominam je czule i marzę


ula

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2021-10-23 21:32
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < ula > < wiersze >
i | 2022-03-20 13:27 |
pięknie malujesz
ula | 2021-10-26 19:30 |
Dziękuję.
Ccclaudia | 2021-10-25 22:11 |
Rytmicznie, dopracowanie, śpiewnie- fajny kawałek poezji
ula | 2021-10-24 21:02 |
Srebrne pasemka dobrze się splatają z babim latem .Miło mi . Pozdrawiam
Henryk_Konstanty | 2021-10-24 10:50 |
zazdroszczę odporności na aurę pozdrawiam cieplutko
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się