nie dla mnie
została stworzona
zniknęła nagle niespodziewanie
- brak mi jej cichego stąpania
kołatania serc w trakcie
pożegnań i powitania
...i tego gestu otwartą dłonią
skrycie pokazywanego
gdy była indagowana
pojawia się w mych myślach
gdy patrzę na przedmioty
z nią związane
znika gdy ból staje się
nie do wytrzymania
pustkę wypełnia klangor
- obcych głosów wybrzmiewanie
nieważne stało się odtąd
moje wstawanie i siadanie
nie wiem jak długo
zachowam to uczucie w pamięci
nieobecna ciałem
w moim życiu się święci
Henryk_Konstanty
|