Który z was?

Który z was, szaleńcy
którzy serce zgubili gdzieś po drodze
a cieszy was jedynie
widok mych najgłębszych ran
już nie sprawiających bólu
a wywołujących odrętwiały uśmiech
na mej
wykończonej gębie?

Który z was, parszywcy
klucz do mej żelaznej klatki
do oceanu wyrzucił
bym szukał go w nieskończoność
aż me płuca zaleje woda
lub zmęczę się i poddam
do usranej śmierci tkwiąc w uwięzieniu?

Który z was, ludzie wstrętni
wyzna mi, że to ja sam
skazałem się na taki los?


prostak

Średnia ocena: - Kategoria: Życie Data dodania 2023-01-19 03:02
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < prostak > < wiersze >
prostak | 2024-03-02 18:47 |
@jagraszka, czy to źle? Dziekuje i pozdrawiam.
jagraszka | 2023-02-02 17:18 |
Krzyczysz emocjami. Retoryczne pytania pokręcają ekspresję. Niemal widzę Twoją wykrzywioną w złości twarz. Mimo wszystko, trzymaj się. :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się