Miejsca

Są miejsca śmiechem tętniące
Tam między kieliszkami
Słońce promieniem pędzące
Błyszczy wraz z toastami

Są miejsca w lazur ubrane
jak Anglik swe czasowniki
w trzy tryby, czasów szesnaście
odmieniają liczne błękity

Gdzie indziej pęd niesłychany
Tłumiony słuchawkami
Tam ludzie skryci za ekranami
Zderzają się ramionami

Są również miejsca wysokie
Gdzie za ścianami-szybami
Stukają w klawisze z plastiku
Setki wabionych mamoną trybików

Znam też miejsca niczyje
puszkę wyrzucić nie szkoda
Na fabularnej pustyni
gdzie z kurzem miesza się woda

Wspomnieć również wypada
O takich co jak szuflada
Skryły dziecięce zaklęcia
To wyjątkowe są miejsca

I takie są punkty na mapie
co jedną nutą, zapachem
Cofają w rozmyty świat
Odnaleźć siebie sprzed lat

A teraz między miejscami
Tu zawsze, zakręcam z dróg
To dla mnie w oknie światełko
Ogień, co cienie gna w róg

Dalej wyruszam niebawem
Lecz teraz drzwi, butów stuk
by tęskne oczy za firankami
obsypać pocałunkami.


wiacekmich

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2023-04-20 16:27
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < wiacekmich > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się