godność
Tak łatwo nie widzieć wieczoru
i gwiazd błyszczących wśród nocy
księżyca wybrańca bogów
i jego srebrnych przeźroczy.
Tak trudno
wśród snów samowolnych
zamkniętych znużeń zakleszczeń
zapragnąć węzłów swawolnych
by oswobodzić się wreszcie.
Lecz przecież
człowiek a priori
stał się istotą rozumną
choć chcieć dla siebie wyzwoleń
w tumulcie życia tak trudno.
Niegodne
gdy godność człowieka
przez innych wartością znaczoną
lecz godne co godne dla niego
Życie jest samoobroną
ula
|