2
Odpierał fale jak falochron,
wspierał, był podparciem.
Zawsze… Teraz, kiedyś.
Nie wiedziałam jaką wartość niósł,
nie wiedziałam ile razy nie dał wylać krwi,
nie wiedziałam ile burz powstrzymał,
bo był.
Kochać? Co to znaczy kochać?
Każdy człowiek jest zawodny,
każdy nosi swoje złości i niedoskonałości,
dziś rzekłabym, że kochać to być.
Nie wspierał ramieniem gdy łzy w oczach,
nie mówił na głos, że kocha.
Nie dawał słów których pragnęło serce, ale
był.
Teraz wiem, że kochał.
Anomalia
|