było

nic nie było,
czy to się zdarzyło ?

burza wisiała w powietrzu,
słońce dawno skryło się
za wczorajsze wspomnieniem
przechodziłem obok
niczym ślepiec
śmiałem się
płakałem
ktoś krzyczał
szczęściem to zwał
zza zakrętu wypadł kot
czarny niczym smoła
tylko zielonych oczu blask
skrył mój świat

słodko gorzka ironio
jej oczy miały ten blask
tylko czemu słowo
miały
wdarły się niczym tornado
w umysł
w dom
we wszystko
co żyje i jest

miały !
miały !

nie ma, czy są
przeszłe chwile
słowa
śmiech, płacz, krzyk
i miłość

czy to było ?
pierwszy piorun uderzył w mrok
i grzmot
niczym bogów znak
imaginacja ?

pierwsze krople spadły na ziemię


AG

Średnia ocena: - Kategoria: Miłosne Data dodania 2024-07-11 19:18
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < AG > < wiersze >
iśka | 2024-07-12 09:10 |
intrygujący z bardzo dobrym przekazem wiersz pełen osobistych zmagań z przeszłością i wspomnieniami i nutką refleksji nad tym co było, a co jest tylko iluzją...pozdrawiam serdecznie*
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się