Czara barw
Już nie trzeba więcej łez
Trwogi głuchej cziszy z miejsc
W których pokój dwojga serc
Burzy trosk codziennych treść
Z kryształowej czary barw
Czas zaczerpnąć światła dnia
By przywrócić oczom blask
By otuchę w serca wlać
I odpłynie z wiatrem mgła
Szarość zwyczajnego dnia
Kiedy słowa MOJE JA
Zmienią sens na CHCÄ CI DAÄ
taki_1
|