bozka | 2008-01-13 13:09 | |
Ewus prawde piszesz choc jest przykra gorzka ale prawdziwa!mimo wszystko nie Jestes sama Cieszmy sie z tego co mamy
stanmy sie wielka rodzina kazdego niech grzeje ciepelko znajac jego zrodelko!
Ty jego rozdajesz i tez go dostaniesz
Serdecznie wszystkich pozdrawiam i swoj slad tutaj zostawiam z usmiechem i spokojem oraz ciepelkiem i zdrojem! |
|
Szymon22 | 2006-10-20 09:59 | |
To takie smutne, że tak bardzo czujesz się samotna ale ta owa samotnoć jest chyba znakiem dzisiejszego wiata - tak wiele nas a jednak tak bardzo pusto, tak trudno odnaleć przyjaciół a przeież każdego dnia tak wielu z nas ociera się na ulicy samotnociš, smutkiem i bólem, tak wiele nas łšczy a jednak, każdego dnia mijajšc tak samo samotnych ludzi tak trudno jest zaprzsyjanić się, odnaleć... i nie ma leku na samotnoć, można jedynie czasem stworzyć sobie rodek zastępczy dla pzyjani, można odnaleć tłumy w sztucznym wiecie /mam tu na myli internet/ a jednak nic nie jest w stanie zastšpić bezpofedniego kontaktu z drugim człowiekiem...! Nie mniejdednak nie czuj się opuszczona, bo przecież wiesz jak wiele Twoja poezja jest warta jak wiele ludzi odnajduje w ZTwoich słowach ciepło i radoć i gdy położysz się wieczorem, mylšc, że znowu jeste sama to uwiadom sobie w tedy, że włanie kto może czytać w Tym momencie Twoje wiersze, że kto o Tobie myli... |
|
marynarz | 2006-08-29 14:00 | |
Ewo! Jak można zaskoczyć ciepło Twojego serca ? - Jest jeno jedno takie serce ciepłe na cudze znoje, na chwile rzucone poniewierce to Ewo serce Twoje. |
|
insomia | 2006-08-27 05:34 | |
Wiersz piękny... i pokazuje uczucie zagubienia sie w szarym tłumie, w którym tak trudno kogo odnaleć... miłoć od pierwszego wejrzenia, co takiego istnieje i rzadkie jest, niczym cud, ale prawdziwe. Cuda się zdarzajš. Pozdrawiam |
|
Ewawlkp | 2006-08-26 19:35 | |
Nie nie podpuszczam....Czuję się samotna wród "Tłumu" Pozdrawiam |
|
szamcia | 2006-08-26 19:27 | |
Bardzo mi się podoba. Tak trudno dzi mieć przy sobie kogo kto Cię zrozumie, wysłucha, nie osšdzi, przytuli...Tylu ludzi naokoło nas, tylu znajomych, tylu tych od porad, a czasem zawici...włanie ale tęskno za kim takim kto przytuli zimne dłonie...czytam w Twoim wierszu trochę takš samotnoć.Tylu nas wokoło, a jednak niewielu, niewielu takich ciepłych, którym można zaufać, kiedy mylałam, by na złoliwoc reagować złoliwociš, ale potem gdzie przeczytałam, iż należy tak traktować innych jakby się samemu chciało być traktowanym, piękne to ale czasem trudno tak postępować, choć z drugiej strony gdyby tak każdy chociaż próbował może więcej by było tych przyjaznych dusz. |
|
STEWCIA | 2006-08-26 19:01 | |
Ewo! TAk tylko pytasz- retorycznie?!Prawda?! Podpuszczasz nas... Pozdrawiam. |
|
Brak komentarzy
|