''Wstęp do życia''

Tam wszystko się zaczęło...

tam gdzie park,

gdzie zabaw plac...

pierwsze spojrzenia

w nieznane żrenice,

pierwsze połączenia

obcych linii papilarnych...

nasz wzlot ku niebu na dziecięcych,

drewnianych huśtawkach...

ten wiatr, który pieścił

nas tak samo,

który figlował w naszych włosach...

tam... tylko my..

rumieńce na twarzach

poprzedzone spotkaniem się

naszych spojrzeń...

Wtedy czas się zatrzymał,

zatrzymał się w jednej krótkiej chwili...

***

bo tam wszystko się zaczęło...

marczusza