Powrót z podróży

po latach błądzenia w ciemnościach
kiedy zdarzenia z przeszłości
odbijały się echem
czyniąc terażniejszość pustą przestrzenią
pozbawioną czegokolwiek

niby rykoszety odbijane
od grobowych myśli
rozstrzeliwując na śmierć
każde rodzące się w głowie
marzenia o lepszej przyszłości

dziś
budząc się w końcu szczęśliwy
nadal przez ułamkowe części minut
trwa we mnie obawa
czy tamto minęło już bezpowrotnie

choć nadal unikam
próżnych krzykliwych nędzników
dla których świat jest jedynie
korytem do zapełniania własnej bezowocności
pomyjami własnych wymiocin

anioły bez skrzydeł
garstka moich nielicznych
prawdziwych przyjaciół
daje mi poczucie bezpieczeństwa


Adnotacje

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2006-09-29 09:29
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Adnotacje > wiersze >
hakaan | 2006-09-30 00:17 |
a Maestro swoje :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się