zegarek

Zegar tyka...
jego ostatni ruch już sie zbliża, zanim się obejzysz twój oddech ustanie, powietrze przestanie wirowac w płucach, krew zamarznie w żyłach....
zaczniesz tracić ciepło,
ciemność napłynie przed twoje gasnace oczy, bębenki w uszach pękną od natłoku ciszy.... światło zacznie parzyć,
mrok - dusić
agonia
Czarny Ereb zbliży się do ciebie
i
mieczem uwolni od męki życia
śmierć
Anioł wzleciał.....
zegary przestały żyć


kfjatek

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2006-10-09 16:51
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna kfjatek > wiersze >
Szymon22 | 2006-10-14 10:43 |
Bardzo ciekawy wiersz - Lubie takie mocne słowa ;-)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się