Przeszłosć

Ktoś zerwał skrzydła czułości mej
Z czułoscią upadłam razem ja...
Na daremno wołam pomocy pomóżcie mi
lecz to już dla was tylko gra...
Tak bardzo mnie boli ból ktory zadajesz mi
nie znasz moich uczuć, nie znałeś nigdy ich!
Miałeś uśmiech Anioła, lecz Szatańskie oczy
A ja ci ufałam...i się na Tobie przejechałam
Więc wierzę dam rade, zacznę od nowa
nie poddam się nie polegnę,dalej do przodu biegnę...
Już bez Ciebie bo tak mi łatwiej!
żegnaj na zawsze nie patrz już na mnie


żelka_1990

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2006-10-15 22:14
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna żelka_1990 > < wiersze >
graceful angel of mu | 2006-10-17 18:26 |
takie œrednie. nie rymuj na siłe, wiersze biełe też sš piekne, bywaja nawet piekniejsze.
Szymon22 | 2006-10-16 11:44 |
i chyba drugim wersie ma być upadłam razem z niš ???
Szymon22 | 2006-10-16 11:43 |
Wiesz co ;-) powiem tak wiersz mi się podoba ale jakoœ jeden wers sprawia, że nie mogę do końca odczytać jego kształtu. Piszesz przecież o czymœ smutnym, o czymœ dramatycznym natomiast wers: ,,A ja ci ufałam...i się na Tobie przejechałam " jest nacechowany czymœ zabawnym i raczej wprowadza haos w tym wierszu... ;-) Ale ogólnie wszystko spoko nie wiem, być mże się mylę ale ja odczuwam tu poprostu mały zgrzyt.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się