Dotykając dna...

Zamykasz powieki i niknie światło
W szarej łodzi płynie strach

Zaciskasz usta cisza ma jego imię
Jak morska fala- tak płynie żal?

Potrafisz pływać? A jednak toniesz
Z balastem niespełnionych marzeń

Nie wiedząc kiedy już dotykasz dna?


malutka

Średnia ocena: 7
Kategoria: Inne Data dodania 2005-09-26 23:45
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < malutka > wiersze >
Sosenka54 | 2012-02-22 10:54 |
Wspaniały:)Pozdrawiam:)
uœmiech | 2005-09-27 18:02 |
Rozsupałaœ węzły tegoż odczucia i oswobodziłaœ œwiadomoœć marzeń. Pozdrawiam.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się