Dotykając dna...
Zamykasz powieki i niknie światło
W szarej łodzi płynie strach
Zaciskasz usta cisza ma jego imię
Jak morska fala- tak płynie żal?
Potrafisz pływać? A jednak toniesz
Z balastem niespełnionych marzeń
Nie wiedząc kiedy już dotykasz dna?
malutka
|