Siewca Gwiazd
Twoje ręce gorące błądzą po mojej skórze
Z gwiazdami w dłoniach oplatasz moje ciało.
Blask księżyca szepczesz mi do ucha...
Cichy pomruk serca dajesz mi tej nocy.
Gwiazdy lśnią coraz jaśniej
Jarzą się w twoich palcach
Aksamitem nieba przykrywasz moje włosy...
Jak lekkim piórem, maczanym w czarnym tuszu,
Rysujesz znaki na gorącej skórze
Srebrność nieba składasz na me ręce.
Świetlisty pył sypiesz mi na rzęsy...
I nim nadejdzie brzask
Nim czerń ustąpi bieli
Znikniemy razem
Gwiazdami połączeni...
Grzanka
|