Kłamstwo
Skłamałem w niebieskie klejnoty,
Aniołka którego kocham,
Skłamałem, myśląc o sobie,
Myśląc że nikt się nie dowie,
To było małe kłamstewko,
Ale zraniło jak przejedzenie,
Pozostawiło zawód, zamyślenie,
Jednym słowem rozczarowanie,
Morał z tego taki moje nieboraki,
że kłamstwo nie Am krótkich nóg,
Bo ma nogi karłowate,
Kłamstwo nie wychodzi na jaw,
Gdyż kłamiemy, to już prawda jest,
Kłamstwo jest nie trwałe,
A prawda wieczna,
chłopiec o niebieskich włosach
|