Dotyk

Twe nagie ciało w blasku księżyca
Poci się radością tej nocy.

Twe nieobecne oczy
Chwytają ciągle moją nagość.

Ty przyspieszasz swój oddech,
Gdy karmię cię swoją agresją.

Ja zabraniam ci marzyć,
Gdy czujesz ekstazę milczenia.

Ciało twe rozpalone jest gorące i mokre
Jak żyły w moich skroniach.

A ja, widząc martwy sen na pościeli,
Chwytam cię namiętnie za włosy.

I całuję
I zabijam.


shizuma

Średnia ocena: - Kategoria: Erotyk Data dodania 2006-11-19 14:37
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < shizuma > < wiersze >
odserca | 2006-12-04 21:46 |
Ciekawy!I taki...elektryzujšcy!Bardzo fajny.Pozdrawiam
zmieniona | 2006-11-19 21:24 |
œwietny wiersz...>:):):) mi sie podoba morzna nad nim tooche pomyslec:):) ładnie:) zapraszam do sibie:) pozdrawiam
Nagisa | 2006-11-19 14:49 |
lubię bardzo ten wiersz x3
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się