Cierpienie jednej z dusz
Dotykasz każdego,swą lodowatą dłonią ...
Pragniesz by czuł sie niepotrzebny
By zagubił sie w twoim wnętrzu,
Jesteś jak ciemność, która przykrywa świat nocą,
chcesz ogarnąć każdego, kogo napotkasz na swej drodze,
Lecz nocą świat śpi... nie dostrzega twej obecności...
Nie dajesz za wygraną , opserwujesz ...
Dostrzegasz błędy w postępowaniu i .... ???
Atakujesz! Nie dając szans na ucieczkę
Gdy dopadniesz następuje zgon ...
Jego duszy ... tej prawdziwej ... tej uroczej,
lecz teraz to już nie jego dusza przemawia ...
tylko strach przed tobą,
ten strach przez którego stracił wszystkie zmysły...
daj mu spokój -mówie do ciebie- ty nie słuchasz...
-spójrz, dzień nastał- ty nie widzisz...
dlaczego?
Jesteś zepsuty!!!!
...
Chce ci pomóc byś nie ranił...
byś nosił ze sobą szczescie,
byś potrafił radować sie pięknem wschodzącego słońca...
byś nie musiał sie obawiać ... czego?
Mroku nadchodzącej nocy... ponieważ ona nie jest zła...
w niej kryje sie przestraszona dusza,
która potrzebuje pomocy , kto wie, może od Ciebie??...
DuszyCzka
|