Dlaczego przestajemy kochać?
wiersz z cyklu ''Kiedy upadają marzenia''
czas podmywa miłość
jak przypływ skały
uczucia się zmieniają
kiedyś były jak jasne światło w pokoju
teraz są smugą światła
w ciemnym pokoju
nieskazitelny wizerunek szczęśliwej kobiety
gdzieś się zapodział
moje zródło odwagi wspierane przez miłość
schowało się za zasłonę smutku
kiedyś szeptałeś słowa o miłości
były jak modlitwa
jak wszystkie odcienie zieleni
dodawały energii
przedłużały ulotność chwili
teraz są tylko smugą w ciemnym pokoju
i strachem że już się nie rozświetli
czardasz
|