Odejdż smutku


Nie zawsze wesołe wiersze się piszę
Nie zawsze słońce rozjaśnia me lice
Nie zawsze woda wesoło w strumyku płynie
Często oczy wypełniają łzy
Często boję się z domu wyjść
Często wiatr mi wieje w oczy wieje
Bo w moim życiu żle się dzieje
Jeden z takich dni wlaśnie do mnie przyszedł
I smutkiem napełnił serce moje
Przed wszystkimi zamykam drzwi podwoje
Musze się z nim wziąść za bary
Bu znowu móc życ do pary


staszek

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2006-12-07 13:27
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < staszek > < wiersze >
po zachodzie slonca | 2007-01-06 15:41 |
wiersz bardzo fajny ;) pozdrawiam :)
(OLA) | 2006-12-12 21:55 |
Nie zawsze jest usmiech na naszej twarzy...nie zawsze chcemy rozmawiac hmmmmm kiedy dopadnie Ciebie te nie zawsze...prosze usmiechnij sie ja tak robie...Pozdrawaim z usmiechem;)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się