Zmywam czerń nocy



jednym pociagnięciem pędzla

zamalowałem swój świat na czarno

biel niewinności zgubiłem już dawno

mogłem zostawić zieleń optymizmu

nie udało mi się w porę obudzić z koszmarnego snu

teraz zmywam czerń nocy w moim śnie



staszek

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2006-11-28 12:56
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < staszek > < wiersze >
czardasz | 2006-11-29 13:07 |
przepiekny wiersz
(OLA) | 2006-11-28 18:35 |
swiat ma wiele barw...czern tez jest ale nie przesadzajmy z nia...spojrz w strone slonca...a tak wogole daj dlon i chodz nie pytaj sie gdzie...w ciemno i co Ty na to...kiedys tez bylam w takim swiecie w jakim Ty jestes...wiem jak to bylo...wiem hmmmmm zycie...zycie...Pozdrawim zawsze z usmiechem:))))))
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się