Najokrutniejsza zbrodnia

on i ona mogli dojść dalej od wszystkich.
i co z tego?
jak teraz każde z nich chodzi własnymi, samotnymi drogami
szukając się nawzajem.
to jest historia, która nigdy końca nie znajdzie,
opowiadając o tych, których zabił czas.
bo możliwe jest, że w następnym życiu spotkają się.
może odnajdą dzień, w którym zgubili szczęście.
a może jednak znów się miną i każde z nich pójdzie w inną stronę...
by nigdy się nie odnależć
i do końca żyć samotnie.
zostać zabitym przez strach.
strach przed Miłością.
przed uczuciem i odwagą.
żyją samotnie pośród tysięcy innych ludzi,
szukają.
lecz nie dane im będzie się odnależć.
bo Aniołowie ułożyli dla nich inną bajkę.
nie pytając ich o zdanie.
stworzyli dwie piękne bajki.
ze wspaniałym zakończeniem, łzami szczęścia.
osobno.
ułożyli taką bajkę, by oni nigdy się już nie spotkali.
by ona nie mogła rozmarzać się w jego głosie, by oczy jego nie mogły być wpatrzone w nią, by jego uśmiech nie odbierał jej mowy.
lecz walczyć próbowała, bo zdobyć go chciała.
i ukochać na wieki.
więc bajkę zmienić próbowała.
dopisać kilka wersów od siebie chciała.
by żyli szczęśliwie w Pałacu Miłości.
i któregoś dnia zasnąć na wielki z nim chciała.
by sercu ból ukoić.
i już nigdy łez na policzku swoim nie mieć.
takie marzenie miała.
lecz Pałac Miłości się rozpada.
co serce jej łamie.
i już tylko jedna myśl w jej głowie-
zasnąć na wielki chcę!
dla niego żyć już nigdy nie będę.
dobrze wiedziała, że tylko śmierć jest w stanie ją tego pozbawić.
bo miłość, choć sama w sobie jest wspaniała,
to potrafi niszczyć, zabijać, zadaje ból, każe płakać, nie pozwala się śmiać.
i w końcu pojmować zaczęła, że miłość ta zabijać ją zaczyna.
choć kiedyś tak piękna była, teraz w ból się zamieniła.
w snach go widziała, gdy oczy zamykała, ukazywał się jej ukochany, dla którego już nie istniała.
i przestać kochać go musiała, bo to wszystko nad jej siły było.
zaczęła umierać od wewnątrz.
żadnych uczuć w niej nie było.
kochać już nie umiała.
choć bardzo chciała.
żyć też nie umiała.
nie miała dla kogo.
jej chłopiec odszedł,
pozostawiając ją samą.
płakała.
tylko to jej zostało.
kilka zdjęć w folderze.
tak bardzo go ukochała. a teraz nienawidzić musi.
bo tylko tak znów żyć się nauczy.
zabić musi miłość, która błaga o życie.


kiwi

Średnia ocena: 2
Kategoria: Życie Data dodania 2006-12-08 20:42
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kiwi > wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się