Nie przyjdziesz.

Nie przyjdziesz do mnie.
Nocą nie przyjdziesz.
Nie zbudzisz pocałunkiem.
Nie dotkniesz mnie, nie rozbierzesz mnie tak, bym nie czuła wstydu.
Nie weżmiesz mnie.
Nie będzie ciebie w moim łóżku.
Nie boli.
Naprawdę nie boli.
Prawda taka, że mi nigdy nie zależało.
Po prostu odskocznia, i gdy teraz mówisz 'nie' i odwracasz twarz,
śmieję się.
Jak ta głupia się śmieję.
Nie wiem, czy wiesz, ale ta głupia dziewczyna, która chciała, żebyś do niej przyszedł nocą,
nie ma serca.


kiwi

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2006-12-09 20:35
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kiwi > < wiersze >
Marżalena | 2006-12-10 21:10 |
hm... taka odskocznia.. skšd ja to znam...? pozdrawiam:)
Malina | 2006-12-09 21:24 |
masz serce. i to nawet tam gdzie trzeba. też czasem się czuję okropna, ale mi przechodzi :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się