przedswiatecznie nie tylko dla dzieci

jesien dawno odeszla
chociaz miala ochote
resztke lisci na drzewach
wymalowac zlotem
krople deszczu zebrala
w swoj kosz wielki
jesienny
i kropila ta sennosc
co sie w zime
zamienia
zima sroga siarczysta
serce zamrozic moze
stala w srodku poranka
zakleta w czerwona zorze
bialy dywan rozklada
na pagorki i lasy
zapalila lampiony
ksiezycowi przed nosem
a mikolaj jak z bajki
pod choinka sie zjawil
zaczarowane prezenty
wszystkim dzieciom zostawil
byl na chwilke i zniknal
nie poczekal chwileczke
zgubil swego bucika
zgubil swoja czapeczke
gdzie sie spieszyl tak bardzo
moze dzieci to wiedza
i na ucho mamusi
swojej zaraz powiedza

westwalia