biedronka

moje chitynowe spojrzenie
zaakceptowało ciemność
widziałam tylko Twoje oczy

nawet jak dla biedronki
było trochę za duszno -
przyzwyczaiłam się jednak

liczyła się cisza, i to, że mogłam
przylgnąć do Ciebie z całej siły
oddać Ci wszystkie kropki

w porę jednak spostrzegłam
że zamknąłeś mnie w pudełku
po zapałkach


po zachodzie slonca

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2006-12-16 22:24
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < po zachodzie slonca > wiersze >
brzydulka | 2008-08-23 09:42 |
piszesz bardzo fajnie tylko szkoda ze wszysko takie czarne
czardasz | 2006-12-18 13:06 |
Dobrze że w pore dostrzeglas i nie oddalaœ kropek wiersz bardzo dobry
Marżalena | 2006-12-16 22:57 |
ciężko tu coœ powiedzieć, bo porównanie zakochanej do biedronki wypadło wprost rewelacyjnie:)
kiwi | 2006-12-16 22:32 |
zabrakło mi słów po oatatniej zwrotce.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się