Victoria
szybkie maszyny mknące w przesmyku
w ciemnym tunelu płynące
dązą do celu tego jednego
by skończyć w ślepej uliczce
póżniej już tylko się rozwija
to, co z tunelu, z miłości
ja wiem
teraz tylko czekać pozostaje
chociaż czasem różnie bywa
i trzeba sobie spojrzeć w twarz
przecież bez przyczyny nie ma nic
nic nie dzieje się
chociaż czasem i rzeka łez
spływa po policzkach
sama chciałam to, co mam
i nic innego nie ma
moje małe zwycięstwo
ja wiem...
nuska
|