Ludzie

Jesteśmy podróżnikiem
Z plecakiem pełnym pustej wiedzy
Tacy mali
A jednocześnie niebezpieczni
Udajemy bezwinnych
Niby ratując tę ziemie
A świat nam wierzy
Bezgranicznie dając
Pożywienie i powietrze
Ludzie są wirusami
W pięknym programie
Niszcząc innych i siebie
Mądrzy i głupi zarazem
Lecz patrząc na ich twarze
Są to i dusze pragnące spełnienia
Szukające sensu stworzena
Pełni iskier ogromnego marzenia

mroweczka