wróżka
siedząc samotnie na ławce parkowej
pragnęłam zadzwonić
podnieść słuchawkę wiary
wykręcić numer serca
wyzbyć się wszelkich tajemnic
alfabetycznie poukładać myśli
zaufać głębokiej rzece życia
zrozumieć nurt dwulicowy
otwórz oczy, szepnęła nagle
niewidoczna wróżka czasu
głęboko powietrzem się zachłyśnij
i pozdrów bezdomnego
orion32
|