henkraj | 2007-01-07 11:55 | |
Człowiek, to skomplikowany organizm. A najważniejszy jego organ - ROZUM, służy tylko jemu. Nikt nie jest w stanie wtargnšć w jego wnętrze. Dlatego sprawy tak delikatne jak uczucie, nie mogš być sterowane podpowiedziami innych. Musisz, Radosławie, sam Sobie z tym poradzić jedynie przy pomocy własnego Serca. Ĺťyczę Ci jak najlepiej. |
|
kiwi | 2007-01-02 16:08 | |
odnonie Twojego pytania:
hmm, czy kobieta, która nigdy kochac nie przestaje, jest prawdziwa, jest skarbem? nie. kobieta skarb, bšd prawdziwa kochac przestaje. to ta zwykła dziewczyna, ta którš mijasz na ulicy, spotykasz w sklepie, ta, ktorej ustępujesz miejsce w autobusie, to ta najzwyklejsza kobieta kochac nigdy nie przestaje. a skarby...hmm im wystarczy tylko kilka banknotów i kochać zaczynajš, a gdy ich brakuje kochac przestajš. no, ale oczywicie to moje zdanie.
co do wiersza, to ładny. bardzo ładny.
pozdrawiam;) |
|
Ewawlkp | 2007-01-02 01:14 | |
Radku trudno radzić w takich sprawach ...Jeli uważasz że powołanie do życia w zakonie czy kapłaństwie jest silniejsze niż miłoć do dziewczyny lepiej niech wie prawdę .Pozdrawiam:) |
|
Radosław1986 | 2007-01-02 00:56 | |
może teraz wytłumacze...Moja miłosc jest tak wielka i tak chce być wieksza że nie pozwala mi myslec normalnie o jednej osobie bo za kazdym razem mnie raniš:( a ja nie chce tego juz,znacznie bardziej wole bardziej cierpiec i kochac wiecej ludzi nawet tych ktorych powinienem nienawidziec...Chociaz dostalem wskazówke od szczęscia, od momentu napisania tego wiersza pojawiły sie dwie osoby w Moim życiu,w jednym momencie te dwie osoby były mi bliskie sercem..odezwały sie do mnie i..zrozumiały że jestem dla Nich szczęsciem które juz nigdy ich nie spotka na tej ziemi:( w jednym momencie...dwie...i co ja mam robić??????? może mi cos poradzicie? |
|
Radosław1986 | 2007-01-01 23:56 | |
Ewu nie zrozumiałas...bo własnie spotkałem takiego kogos...wytlumacze na gg |
|
Ewawlkp | 2007-01-01 23:23 | |
Dla mnie ten wiersz jest trochę dziwny a Twoja odp;na pytanie STEWCI jeszcze bardziej...Miłego Nowego Roku |
|
Radosław1986 | 2007-01-01 21:27 | |
oj juz niejedna probowała dać życie a ja już nie jednej chciałem WYKORZYSTYWAĹY i raniły , nigdy nie byłem winny,zawsze byłem winny tylko dlatego że kochałem całym sercem a one to wykorzystywały zamiast odwzajemniac z dnia na dzień coraz bardziej |
|
STEWCIA | 2007-01-01 10:39 | |
melancholijny, piewny, ciekawy...
Al w komantarzu znowu co pokręciłejełi jej jeszcze nie spotkałe jak mogła popróbować czy POTRAFI? -------------
SAMYCH INTERESUJACYCH WIERSZY W NOWYM ROKU |
|
Brak komentarzy
|