Tato dlaczego to zrobiłeś?

Chciałam się zmienić
Chciałam być inna
Wciąż dawałeś mi do zrozumienia
że to moja wina
Byłam tylko dzieckiem
Twoim a jednak tak odległym
Twe oczy mnie zabijały
do obłędu doprowadzały
Pamiętasz byłeś raz smutny?
i wtedy przy sobie mnie miałeś
nawet na mym ramieniu smutek wypłakiwałeś
Chciałam byś mnie kochał
swoją córeczke
lecz me starania na nic były
bo Ty kochałeś ale wszystkich innych
Byłam raz z boku
sama w mym strachu
Ty wtedy weszłeś pijany,w szale
i powiedziałeś,w twarz mi to wykrzyczałeś że...zabić mnie chciałeś
Serce mi pękło,życie runeło
a ja zwątpiłam w życia sens
Znienawidziłam siebie
Ciebie? może też


dorjee

Średnia ocena: 8
Kategoria: Życie Data dodania 2007-01-23 17:57
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < dorjee > < wiersze >
Jeanette | 2007-02-01 14:24 |
Heh... Znam to... Mój ojciec też nie jest idealny...
insomia | 2007-01-26 02:48 |
rozumiem... trafia... prawdziwy... i przez to piekny. Pozdrawiam.
wrzeska | 2007-01-24 11:37 |
bardzo duzo w nim zgrozy smutku rozpaczy chodz takie wiersze trafiaja do wielu jsak i do mnie niezle:)
Aicha | 2007-01-23 20:04 |
Wiersz bardzo smutny, choc jednak czuc jakieœ małe potknięcia. Coœ zgrzyta troszeczkę...Hmm ale chyba treœć nadrabia cały wiersz;) Pozdrawiam i życze powodzenia w dalszym tworzeniu.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się