Łkanie serca
Płacze przez śmiech,
Bo tak ukryje potok łez,
Które spływając,
Jedna po drugiej,
Tworzą łańcuch skuty,
Który obkuwa moje serce,
By się nie wyrwało,
I nie uciekło gdzieś więcej,
Niż poza myśli,
I gdybania duszy,
Bo to serce moje małe,
Kocha cię na wskroś oszalałe,
A ty je biczujesz myśląc,
że ono się rozkoszuje,
A tak naprawdę zabijasz we mnie uczucia,
Zabijasz to uczucie które było pełne uczucia z czuciem,
A teraz po woli, jak agonia truposza,
Moje uczucie traci czucie,
Ja nie chce czuć uczuciem,
Bez czucia,
Bo jak można kochać trupa,
chłopiec o niebieskich włosach
|