Watpliwości
Łoże białe nie zasłane,
Znakiem rozkoszy zaznaczane,
Grzechem nie raz,
W twoim sumieniu odznaczane,
Dziś dało upust wątpliwościom,
Czy pieszczoty są naszą powinnością,
Zakłopotana lecz pragnąca zbliżenia,
Drżącym głosem pół naga mówisz,
Nie chce pieszczoty ciała,
Lecz twojej duszy i sumienia bym chciała,
chłopiec o niebieskich włosach
|