Umierać każdy przecież może

I cóż ja napiszę?
Wszystko wydałem
Co mi mój świat garnie pejzażem
Śmiejcie się, śmiejcie
Bracia i siostry
Dzisiaj nie tworzę
Tworzyć nie mogę
Smutek i żal ściska mi serce
Serce kamienne, puste i błahe
Czegoż chcieć więcej, dzisiaj wyznaję
Kim jestem, nikim, banalnym obrazem
Ukorzę się ja, przed Wami wszystkimi
Głowę opuszczę, skronią przydzwonię
W mur, beton Waszych pragnień i zorzeń
Których ja sam pojąć nie mogę
Słuchajcie uważnie, to spowiedż pajaca
Co dziwną swą drogę opuszcza i wraca
Co nigdy miłości nie zazna, ni lęku
Przed bogiem Waszym, marą przydżwięku
Taką samotność tylko ja wybiorę
Nikt inny mną być nie może
I to jedyna wartość ma tutaj
Gdy śmierć nadejdzie tak nagle
Uścisnę dłoń swoją, dłonią drugą
i jedno tylko rzec móc będę
Dziękuję


Verth

Średnia ocena: 5
Kategoria: Inne Data dodania 2007-03-03 02:01
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Verth > wiersze >
hakaan | 2007-03-07 22:13 |
A to zawsze ja byłem tu Tym złym :) niestey Avigru5ek ma całkowita rację
avigru5 | 2007-03-06 13:20 |
dzieciak, nie dzieciak. pisać piszę i tak o niebo lepiej niż ty.
STEWCIA | 2007-03-06 07:59 |
zadarłeœ z psychopatš?! :-o
Davanita | 2007-03-05 22:32 |
WoW! Ale Cię ktoœ tu nie lubi... a mi się całkiem nieŸle czyta Twoje wiersze... może nie wszystkie... ale przynajmniej sš oryginalne i ciekawe. Pozdrawiam :)
ignas | 2007-03-04 15:29 |
przebrnalem przez wszystkie,i mysle ze masz w tym cos swojego choc momentami dobija wrazenie ze patrzysz przemysleniami kogos innego co wcale nie musi byc banalne choc takie sie wydaje.kilka rzeczy jednak mnie trafilo pozytywnie,i chetnie przedyskutowalbym Twoje podejscie do poezji,sztuki, przy wodce bo byloby ciekawie!pozdrawiam z porcja luzu!
avigru5 | 2007-03-04 15:21 |
głaskanie cię po głowie raczej mija się z ideš tej strony. wszystkie twoje teksty przeczytałem. każdy równie wtórny. po co publikujesz na takich stronach skoro niczego nie chcesz się nauczyć ani niczego poprawić? to œwiadczy jedynie o pysze. ja np. jestem pełen pokory. każde wskazówki rozpatruję i często poprawiam teksty przenoszšc je na niego. a ty nazwałeœ mnie grafomanem i obniżyłeœ mi œredniš. - tak się zachowuje intelektualista, człowiek œwiatły? nie sšdzę. a ocenianie autora po tekœcie (tekstach) jaki(e) napisał jest co najmniej nieprofesjonalne... poza tym co masz zwyczaj czytać? trzeba dużo czytać, a mi się wydaje, że to zaniechałeœ... może ci minie, kotuœ, ja też tak miałem gdzieœ dwa lata temu. skoro ani poprawić nic nie chcesz ani się uczyć to nie burz ludziom RACJONALNEGO poczucia estetyki i od razu po prostu sobie wydaj tomik wierszy... gdybyœ był Wojaczkiem albo Poœwiatowskš takie podejœcie może by przeszło, ale w tym momencie jest mi ciebie tylko żal ;-(
STEWCIA | 2007-03-04 15:13 |
sš wiersze listy otwarte i takie pisanie miana poezji jest warte
westwalia | 2007-03-04 11:40 |
tylko ten czarny kolor i slaby bialy utrudnia czytanie to tak jak bys chcial sie ukryc za tekstem
westwalia | 2007-03-04 11:39 |
wiersz jak rozmowa duszy musi byc uczciwy i to sie liczy a poeta nikt nie musi byc ,czy masz talent nie bede cie oceniac bo nie mam do tego prawa
avigru5 | 2007-03-04 10:45 |
mam wymieniać ok. po pierwsze współczesna poezja wyzbywa się wielkich liter, a u Ciebie one rozpoczynajš każdy wers. po drugie za dużo słów, które zaœmiecajš ten "wiersz", szczególnie zaimki... po co wielkie litery przed "Wami" itp? to nie jest list. krótkowersowoœć i układ choinkowy tekstu także mnie zastanawia. za dużo wytartych sformułowań: "Dzisiaj nie tworzę Tworzyć nie mogę", "Smutek i żal œciska mi serce", "Kim jestem, nikim, banalnym obrazem", "Słuchajcie uważnie, to spowiedŸ pajaca". hm. "rzec móc będę "??? - raczej pierdoła, dla mnie co najmniej nie po polsku. to do formy, co do treœci za dużo kiepskich momentów w tym tekœcie żeby wymieniać. raczej nie jesteœ do tego stworzony. a co do tego, że nie dorastam ci do pięt. œmiem wštpić. tematyka jakš tu poruszasz jest wytarta jak papier toaletowy po zrobieniu kupy...
avigru5 | 2007-03-03 16:28 |
radzę poœwięcić się pracy na roli. ewentualnie poddać się leczeniu. marzenia o poezji złudne.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się