[Rocznica…]
Znów jestem tu.
Jestem w miejscu,
gdzie milkną głosy,
gdzie ryk silników
wyjących za bramą zdaje się niemy.
W miejscu, gdzie
szum nagich konarów drzew
staje się kołysanką tych,
którzy zasnęli tu w pokoju.
Cmentarz…
Ukochany grób
i kasztan…
Kasztan nucący
wieczną melodię…
*
Daję Ci kwiaty, choć i tak
Nie możesz poczuć ich woni,
zapalam znicze…
Nasza rozmowa,
dialog bez drugiego nadawcy…
*
Wciąż brakuje mi Ciebie…
brakuje Twoich słów,
Twoich gestów i uśmiechów…
Brakuje mi…
*
To już dwa lata…
marczusza
|