Protestuję
Protestuję przeciw światu
co zabija w ludziach radość
i serca przebija strzałami
zrezygnowania
Protestuję przeciw ludziom
co poddają się rezygnacji
z własnej woli uciekając
marzeniom
Protestuję przeciw marzeniom
co pchają nas w ręce rozpaczy
otwierając dębowe wrota
śmierci
Samozwańcza sprawiedliwość
dzisiejszych czasów
wbija igły pod paznokcie
sprawiając ból
od którego uciekamy...
Protestuję przeciw bólowi
utraty niedokończnego życia
w czerni pogrążeni
splecione dłonie
zakrywają oczy
już puste, martwe
pełne łez...
Protestuję moim głosem
cichym okrzykiem
drganiem warg
motylem co kończy swe istnienie
niesiony prądami wiatru
podążając w czeluść zapomnienia
tak piękny
jeszcze...
jowok
|