''Zwykła codzienność, zwyczjana znieczulica.''

nie drżę juz na widok Twój...
nie uciekam
nie ukrywam sie
jestem silna
wszystko przetrwam
kiedy trzymałes za kark
nie patrzyłes w oczy...
teraz nie mam łez
więc patrzysz zdziwiony
żal...
juz nie winie siebie
kiedys byłeś innym człowiekiem
ale to nie ja zmieniłam Ciebie


fiolka

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2007-04-14 18:56
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < fiolka > < wiersze >
aieczka | 2007-04-14 19:07 |
to chyba najtrudniejsze do zniesienia: patrzeć jak ukochana osoba spada z piedestału... bardzo dobry wiersz, pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się