W lesie życia

Na skraju lasu marzeń,
pośród posępnych,starych drzew,
na wielkiej polanie życia,
w cieniu własnego strachu
stoję ja...
bezbronna i krucha.
Oczyma duszy ogarniam mój ból.
Kładąc głowę
na mchu wytchnienia,
łzami myję ukochana Ziemię.
Mój szept krzykiem jest w ciszy...
Składam swe serce
w ofierze światu...
Ból przeszywa jak sztylet,
czuję jego zimną stal...
W cieniu strachu umiera dusza,
w lesie marzeń zostawiam
mój świat.
Słyszę...juz woła mnie echo...
Już spływa gęsta mgła...
Zamykam powoli oczy...
Odeszłam...


ALEXIA

Średnia ocena: 10
Kategoria: Śmierć Data dodania 2007-04-26 18:34
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < ALEXIA > < wiersze >
Apokalipto | 2007-04-26 21:51 |
Ciekawe porównania. Bardzo mi sie podoba
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się