Strumyk i Rusałka
Strumyk płyną z wolna,
A obok niego szła rusałka wodna,
Nie wchodziła do czystej wody jego,
Choć wiedziała że ona należy do niego,
Pochylała się nierozważnie,
Tak specjalnie nierozważnie,
Usta jej były mięciutkie niczym,
Delikatny ranny powiem wiatru,
Dotykała nimi strumyka,
A potem uciekała,
W ciszy płakała,
A łzy spływały,
Napędzały strumyk,
Dawały mu powab,
A ona umyka,
Wciąż całując znika,
Choć dobrze wie że,
Kocha strumyka,
A ona,
Umyka,
Umyka,
Rusałka strumyka,
chłopiec o niebieskich włosach
|