„Wierni kościelni”
Kościelnym schematem
życie wielu mija,
Ostre reguły, nakazy zakazy
Głoszonym pocieszeniem,
Straszony potępieniem.
Złudnie i ślepo
Kroczy masa wiernych,
Wertuje karty księgi
Co przez ręce wielu
O nieczystych sercach przeszły.
W pierwszych ławkach świątyni
Zasiadły ludzi ciała,
Co duszę swą sprzedało
Dla świata mamony,
Dla posiadania cennej
W bogactwa korony.
Lecz to ich nie razi
że dwa oblicza mają,
W życiu zawiść i pycha
Im towarzyszy,
W świątyni konfesjonał
Ich grzechy odpuszcza w ciszy.
I tak co siódmy dzień
Wierni się oczyszczają,
A kiedy wyjdą ze świątyni
Maski pobożności ściągają,
Do walki między braćmi
Się przymierzają.
:Pakrew
|