Daleko

Dwa odległe światy gdzieś w przestrzeni czasu…
W jednym Ty…W drugim ja żyję od zawsze…nigdy nie było inaczej.
Daleko od spotkania naszych oczu.
Myśli nasze nigdy się nie spotkają...Dłonie nie splotą się w jedność.
Usta nigdy się nie znajdą, nie połączy ich słodycz pocałunku…
Ty tylko głosem swoim otulasz mnie do snu każdej nocy…
Nigdy nie będzie inaczej, bo odległość broni nam bliskości.
Więc oszukuję rzeczywistość…we śnie uciekam w podróż…
Wyruszam na spotkanie Twoich oczu, by dotknąć to, co czuję…
By słowa pisane usłyszeć, by zobaczyć Twój uśmiech z bliska.
By Twoim oddechem oddychać, by Twoim spojrzeniem patrzeć…
Ciepłem Twoim zagrzać swoje serce, by kryształki lodu stopić…
Tylko powiedz mi co mam myśleć, co czuć…kiedy wracam…
Gdy spostrzegam, że Ciebie znów nie ma…

rudziutka