ODKUPIENIE...

Szła w śniegu
krwawe ślady wiły się wstęgą
ciągnęła krzyż za sobą
ociężały od win i grzechów
sama
musi odnalezć drogę
w tej czystej bieli śniegu
wyciszyć sumienie
odkupić winy
żałować
zbawić duszę.....


midsummer

Średnia ocena: 9
Kategoria: Śmierć Data dodania 2007-08-21 17:40
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < midsummer > wiersze >
Xymo | 2009-04-07 09:21 |
Kolejny bardzo dobry wiersz Pani twórczości... coraz bardziej mnie pani zadziwia.. Pozdrawiam.
STEWCIA | 2007-08-21 20:35 |
midsummer- odkupienie przychodzi przez wybaczenie, samemu-samej sobie głównie... Bycie pątnikiem nie zmienia jeszcze naszego nastawienia do życia i wyboru sposobu jego przeżycia... Choć pokuta jest koniecznym warunkiem
STEWCIA | 2007-08-21 20:32 |
witaj avigru. Widziałam gwiększe podobieństwo a autorzy tych ponoć nieplagiatów szli w zaparte że to ich własne ... trudno udowodnić... ludzie w podobnych okolicznościach myślą podobnymi ciągami myśli słów, do podobnych wniosków dochodzą często nie znając wogóle tzw orginału.
avigru5 | 2007-08-21 18:26 |
a teraz wiersz 'Odkupiona' Haliny Poświatowskiej: w jednym ruchu upadła i objęła krzyż łagodnie jakby to była szyja umarłego zdumiona rękę podaje sobie i prowadzi siebie po śniegu jest tak biało że niepodobna zginąć nie macie wrażenia, że podobne? za takie coś można pójść siedzieć pod zarzutem plagiatu...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się