Życiowa rola…

Panie, czy dając życie,
dostałam od Ciebie,
rolę wyczynowego sportowca?
Tory przeszkód,
szermierka ze śmiercią,
wspinaczka pod górę…
Nie skarżę się na nic,
podejmuję walkę,
o jedno Cię prosząc
dodawaj sił
bym zdobyć mogła szczyt,
i kiedyś wykrzyczeć;
Boże wygrałam walkę o
ŻYCIE!


Ewawlkp

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2007-08-28 18:06
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Ewawlkp > < wiersze >
dziadek | 2007-09-03 10:54 |
świetne
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się