Miłość jak cień

Tam na dnie, duszy mojej
Róża z godziny na godzinę
Więdnie ...

Samotność wciąż serce
Napastuje...

Wracają jak echo
Mdłe koleje losu

Kurara z satysfakcją
Dobre myśli truje

Więc powiedz, proszę
Jak przywrócić spojrzeniu,
dawny blask?!
Jak wyrwać się
Z paszczy agonii?
Jak dać się złapać
Gdy cień goni?

By w nieskończoność
Pląsać w zachwycie
Wśród kojących duszę marzeń...
By życie obfitowało
W zatrzęsienie cudownych zdarzeń



biała róża

Średnia ocena: - Kategoria: Miłosne Data dodania 2007-08-29 18:07
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < biała róża > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się