Duszo ma
Siedząc w bezkresie morza
łez i beznadziei
Myśląc jak posklejać
kawałki rozsypanego
szczęścia
poczułam Twój ciepły
dotyk na moim sercu
...
jak klej... poskładałeś
złamaną duszę i
przywróciłeś wiarę w to
co dla mnie
już niemożliwym było
w miłość
w mężczyznę
Pozwoliłeś mi siebie
pokochać
dałeś swoje myśli na dłoni
utkane milionem
muśnięć Twoich warg
abym mogła czerpać
siłę
z potęgi Twoich ust...
Zatapiam się...
tonę
w Tobie jedyny
Precz z ratunkiem ! chcę
utonąć
w bezkresie Twych objęć i miłości
naszej
tajemnica
|