O Bartku
Słyszałam dziś słowika śpiew
Tak radosny i słodki
Widziałam dziś synka uśmiech
Tak szczery i prosty
Poczułam jego rączkę w mojej dłoni
I tą ufność w jego wzroku
Czułam tuląc go że ode mnie nie stroni
I że zawsze będzie dotrzymywał mi kroku
Kocham Go - to takie niedopowiedzenie
Moje serce czuje do niego uwielbienie
To jedyny promień słońca, który mi świeci
Za to piękny, jasny, taki jakim są dzieci
Mój syn - moja dusza... kawałek mego ciała
Mój syn - moje serce... całe życie na niego czekałam...
tajemnica
|